niedziela, 10 lutego 2008

Scrapomaniaczki w Krakowie :D

Wczorajsze spotkanie było bardzo wesołe i nawet trochę twórcze ;)
Zaczęłyśmy miłym akcentem zrobionym przez Brydzię... było przepyszne!!! :D


Jak widać humory dopisywały i Dziewczyny sypały uśmiechami i dobrymi słowami przez co atmosfera była cieplejsza niż ten piec w tle ;)


Agnieszka pracuje i coś tam scrapuje ;)


Oczywiście Nasza "Królowa" czuwała nad wszystkim :)

Wymiana doświadczeń :)


Rae wycina swoje cudeńka...tutaj nawet moim skalpelem, który pożyczyłam jej z ogromną przyjemnością :)


Narada przy bindownicy...


Jak pytania, to wiadomo do kogo ;)


Marsza ze swoim ciepłym uśmiechem :)


Przygotowania do sesji fotograficznej naszych dzieł scrapowych ...


No i sesja zdjęciowa prac...flesze padały gęsto...


Nasze prace :D
Czyli oprócz gadania i innych takich coś tam zmajstrowałyśmy...
Oczywiście składak Mirabeel rządzi i króluje nad innymi prostotą i czystą formą ;) ;)


Podsumowując...
JA CHCĘ JESZCZE !!!
Dziewczyny, jak będzie następne spotkanie to proszę wpisać mnie na listę :)

11 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Aż bym zapytała, kto jest kto, bo na fotach (tych i Mirabeel też) poznaję Ciebie, dwie Agnieszki i Marszę.
Bardzo chętnie pojechałabym na następne spotkanie!
A ile czasu spędziłyście razem?
Głośno było?

Piękne prace zrobiłyście, ale Twój datownik rządzi, bo wolę coś takiego od składaków;)

pasiakowa pisze...

Uh.. ale mam zaległości - same ciekawe rzeczy u Ciebie :)
Datowniczek jest cud -miód - ciekawa jestem zawartości :)

Scrapowanie musiało być iście ciekawe i inspirujące - same uśmiechnięte buzie na tych zdjęciach :)
Marsza jest urocza :)

No i zakupki jakie udane :) Ten alfabet z chęcią bym przygarnęła.. sesese..

A! I smycz jest nader pomysłowa :) Nie wpadłabym chyba na koronkę przy komórce :)

Ściskam i obśliniam ;)

truskawkaM pisze...

spotkanie bylo przesympatyczne :)

i jak widac po ostanim zdjeciu byl9o baardzo tworczo ;)

do nastepnego spotknaka :)

Agnieszka/Mirabeel pisze...

ojej! było fantastycznie! Spotkanie trwało 5 cudownych godzin, zbyt szybko mineły...ale już następne spotkanko jest zaplanowane ha! wici rozesłane hahahahah

Anonimowy pisze...

ajć zazdroszczę
to dopiero musiała być kreatywna atmosfera :)
mam nadzieję, że i nam tu w trójmieście uda się kiedyś zorganizować takie warsztatowe spotkanie, bo póki co raczej siedzimy nad sprowadzanymi przez Leeya'ę materiałami i plotkujemy ;-)

ale jeszcze słowo o składaczkach - nie mam pojęcia, który jest Mirabeel... bo wszystkie są prześliczne :D

Agnieszka/Mirabeel pisze...

Anai!jest tam jeden taki składaczek....hahahah

Marsza pisze...

Moja droga jak dobrze, że w tej Galerii pomocy udzieliłaś!!!!!
Wiesz, o co chodzi prawda?
Starsza Córcia przeszczęśliwa!!!!
Jak najbardziej piszę się na następne spotkanie?!!!!!!!!!!!
Teraz jednak PKP lub PKS, co by znowu komuś drogi nie zajechać i bez stresu dojechać!
Datownik Fantastyczny!!!!!!!!!!!!
PS: Pasiakowi o jak miło;) Dziękuje!!!

Marsza pisze...

O tak jest jest Mirabeelki składaczek potwierdzam;))))

Nowalinka pisze...

Nie ma sprawy Marszo to była dla mnie prawdziwa przyjemność :)

Ja już zacieram łapki na myśl o kolejnym spotkaniu :D
Dziękuję Dziewczyny za odwiedziny :)

Unknown pisze...

a ja poprosze o informacje kiedy nastepnym razem bedziesz w Krakowie. az trudno uwierzyc, ze nie dalas znac :]
pozdrawiam

Anonimowy pisze...

było rewelacyjnie !!! choć ja dotarłam tylko na 2 godz, nic nie zdołałam zrobić i nie mogę sie połapać - w połowie przypadków - która z Was jest która .... na następnym spotkaniu będę !!! w kwietniu :)

Nowalinko - śliczna z Ciebie dziewczyna !!! dawno już miałam ci to napisać :)