Zapisałam się (kiedyś tam) na wymianę Calineczek
na House of Art, ja robiłam dla Prolki...
(oczywiście fioletowo i alkoholowo musiało być, dla niewtajemniczonych każdy kwadracik mierzy ok 2,5 centymetra czyli 1 cal, stąd spolszczona nazwa "calineczki" ;)
a dla mnie śliczne rysunkowe Calineczki zrobiła Tusen :)na House of Art, ja robiłam dla Prolki...
(oczywiście fioletowo i alkoholowo musiało być, dla niewtajemniczonych każdy kwadracik mierzy ok 2,5 centymetra czyli 1 cal, stąd spolszczona nazwa "calineczki" ;)
Zdjęcie nie oddaje ich uroku, nie widać też, że każda "Calineczka" podszyta jest mięciutkim filcem w kolorze tła na obrazku - a wszystkie razem przyczepione guziczkami do tej sztruksowo-pasiastej zakładeczki, z której można je odpinać i zmieniać układ obrazków :) Po prostu cud-miód! :)Zachęcam innych do brania udziału w wymianach i wyzwaniach bo to fajna zabawa i możliwość ciekawych eksperymentów a także nowych znajomości :)
14 komentarzy:
Bardzo ładne te CALINECZKI wykonane przez Panią, dla mnie tusze alkoholowe to czarna magia ;/
Te, które Pani otrzymała też są ładne i praktyczne :D
śliczne! I te, które zrobiłaś, i te otrzymane!
super efekt z tymi tuszami!
Cudowne te calineczki :)
Sliczne calineczki
Piękne calineczki zrobiłaś!
Że też Ty się na tak małej powierzchni zmieściłaś z tyloma dodatkami!:)Śliczne są.
piękne są..i takie alkoholowe:)))))
dzięki wielkie :)
Podobają mi się te Twoje, jakoś kolorowy tusz w połączeniu z motylami i ptakami sprawiają, że calineczki są jeszcze bardziej lekkie i "fruwające", jeśli wiesz co mam na myśli :)
piękne te twoje calineczki - i te zrobione przez ciebie, i te "dostane"!!! ;)
Ja też w gronie podziwiaczy:)Zabawa z alkoholami coraz bardziej Ci służy:)
to nie format dla mnie ;-))) więc tym bardziej podziwiam precyzję i umiejętnośc napakowania tylu szczególików na tak małej powierzchni!!
Cuda - zrobione i dostane!!!
Bardzo mi się podobają te calineczki ;-)
Oba komplety bardzo ładne i pomysłowe :) Też lubię te wymiany na HoA :)
Prześlij komentarz