Ostatnio nie czuję się najlepiej, tak więc, żeby się "coś działo" wrzucam kilka (zrobionych już jakiś czas temu) napstrokaconych karteluch do wglądu.
Nudą powiewa, wiem, ale niedługo, jak tylko się lepiej poczuję to wrzucę jakieś nowsze fotki kolejnych tworów.
Kartka imieninowa dla Teścia Szanownego :)
Trzy kartki "z pozdrowieniami", zrobione na specjalne "życzenie" ;)
wtorek, 29 kwietnia 2008
piątek, 25 kwietnia 2008
"Notesiaki śmieciowe" ;)
W końcu znalazłam chwilę, żeby wrzucić zdjęcia moich ostatnich notesiaczków ;)
Dwa pierwsze były wystawione w konkursie u Finn na śmieciowca roku ;) - nawet dostały wyróżnienie co cieszy mnie ogromnie (dziękuję za wszystkie głosy :*)
Trzeci (biedronkowy), to jakiś czas temu wygrany przez Brydzię adresownik (wręczony w Krakowie oczywiście ;), miało być z jakimś motywem z pieluchy, ale jednak wybrałam biedronkę z opakowania po serkach dla dzieci ;) - też recykling poniekąd ;)
Wszystkie są w rozmiarze: 7,5 cmx8,5 cm
Właściwie większość motywów, które zostały użyte na wszystkich notesach poniżej, to głównie to, co leżało na moim stole roboczym wśród ścinków, resztek i drobnych "śmieci" a co zamiast faktycznie do śmieci trafiło na okładki ;)
Dwa pierwsze były wystawione w konkursie u Finn na śmieciowca roku ;) - nawet dostały wyróżnienie co cieszy mnie ogromnie (dziękuję za wszystkie głosy :*)
Trzeci (biedronkowy), to jakiś czas temu wygrany przez Brydzię adresownik (wręczony w Krakowie oczywiście ;), miało być z jakimś motywem z pieluchy, ale jednak wybrałam biedronkę z opakowania po serkach dla dzieci ;) - też recykling poniekąd ;)
Wszystkie są w rozmiarze: 7,5 cmx8,5 cm
Właściwie większość motywów, które zostały użyte na wszystkich notesach poniżej, to głównie to, co leżało na moim stole roboczym wśród ścinków, resztek i drobnych "śmieci" a co zamiast faktycznie do śmieci trafiło na okładki ;)
Tył:
Notes z misiami przód:
Adresownik biedronkowy przód:
środa, 23 kwietnia 2008
Się piekło ;)
W zeszłym tygodniu wzięłam się za pomalowanie trzech kubków.
Dwa pierwsze to były nagrody PIF-owe dla Karoli i Agnieszki a trzeci dla Marioli (Brydzi) zaległy prezent urodzinowy (obiecałam, więc zrobiłam ;)
Sporo czasu mi to zajęło, ale w końcu z westchnieniem ulgi poszły do pieca wraz z ciastem (zawsze jak wypiekam kubki, żeby utrwalić farbę piekę coś dodatkowo do konsumpcji - żeby gaz się nie marnował ;)
Wszystkie kubki zostały wręczone osobiście 19 kwietnia w Krakowie :)
Kubek Karoli :)
Tu wyszły jakieś dziwne, grube wzory ;)
Kubek Agnieszki :)
Kwiatowe chaszcze królują na tym kubku ;)
I asymetryczny kubek Marioli (Brydzi) :D
Tu wyjątkowo bez określonych wzorów zamieszkał anioł ;)
I wyjątkowo odrobina koloru, która po wypaleniu z różu przeszła w pomarańcz...
Ten kubek fotografowało mi się najtrudniej, nóżki się nie załapały do całości aniołka, tak więc osobne zdjęcie tych chuderlaków ;)
Szeroki uchwyt aż sie prosił, żeby coś na nim napisać...
I ostatni napis...
Dwa pierwsze to były nagrody PIF-owe dla Karoli i Agnieszki a trzeci dla Marioli (Brydzi) zaległy prezent urodzinowy (obiecałam, więc zrobiłam ;)
Sporo czasu mi to zajęło, ale w końcu z westchnieniem ulgi poszły do pieca wraz z ciastem (zawsze jak wypiekam kubki, żeby utrwalić farbę piekę coś dodatkowo do konsumpcji - żeby gaz się nie marnował ;)
Wszystkie kubki zostały wręczone osobiście 19 kwietnia w Krakowie :)
Kubek Karoli :)
Tu wyszły jakieś dziwne, grube wzory ;)
Kubek Agnieszki :)
Kwiatowe chaszcze królują na tym kubku ;)
I asymetryczny kubek Marioli (Brydzi) :D
Tu wyjątkowo bez określonych wzorów zamieszkał anioł ;)
I wyjątkowo odrobina koloru, która po wypaleniu z różu przeszła w pomarańcz...
Ten kubek fotografowało mi się najtrudniej, nóżki się nie załapały do całości aniołka, tak więc osobne zdjęcie tych chuderlaków ;)
Szeroki uchwyt aż sie prosił, żeby coś na nim napisać...
I ostatni napis...
poniedziałek, 21 kwietnia 2008
Było minęło...
Kolejne cudowne spotkanie w Krakowie już za nami.
Jak zwykle czas szybko zleciał nie wiadomo kiedy...
Z przyjemnością spotkałam się z wieloma Wspaniałymi Kobietami, które poznałam osobiście na poprzednim zjeździe :)
Niektóre są mi baaaardzo drogie ;)
Oczywiście na spotkaniu Dziewczyny ostro wzięły się do pracy...
Z wielkim zapałem cięły, kleiły, stemplowały i tworzyły kolejne wspaniałe prace :)
Swoją obecnością zaszczyciła nas także Karola a zrobiony przez nią domek zrobił wielką furorę :)
Dorka ze swoim losem z nr 13 wygrała spotkaniową nagrodę niespodziankę losowaną spośród wszystkich uczestniczek spotkania :)
Coś tym razem chyba nie miałam szczęścia w owym losowaniu... ;)))
A tu jedno z bardziej cenzuralnych zdjęć szalonej sesji, która zakończyła sie wielkim śmiechem na podłodze :D
(no i jeszcze ta soczyście zielona bluzeczka Asi, która rozświetlała spotkanie :)
I oczywiście Organizatorka całego tego cudownego "zamieszania" ;)
P.S. Jeśli, któraś z uczestniczek spotkania nie życzy sobie abym publikowała zdjęcie z jej udziałem a bez Jej zgody to proszę o informację w tej sprawie.
Jak zwykle czas szybko zleciał nie wiadomo kiedy...
Z przyjemnością spotkałam się z wieloma Wspaniałymi Kobietami, które poznałam osobiście na poprzednim zjeździe :)
Niektóre są mi baaaardzo drogie ;)
Oczywiście na spotkaniu Dziewczyny ostro wzięły się do pracy...
Z wielkim zapałem cięły, kleiły, stemplowały i tworzyły kolejne wspaniałe prace :)
Swoją obecnością zaszczyciła nas także Karola a zrobiony przez nią domek zrobił wielką furorę :)
Dorka ze swoim losem z nr 13 wygrała spotkaniową nagrodę niespodziankę losowaną spośród wszystkich uczestniczek spotkania :)
Coś tym razem chyba nie miałam szczęścia w owym losowaniu... ;)))
A tu jedno z bardziej cenzuralnych zdjęć szalonej sesji, która zakończyła sie wielkim śmiechem na podłodze :D
(no i jeszcze ta soczyście zielona bluzeczka Asi, która rozświetlała spotkanie :)
I oczywiście Organizatorka całego tego cudownego "zamieszania" ;)
P.S. Jeśli, któraś z uczestniczek spotkania nie życzy sobie abym publikowała zdjęcie z jej udziałem a bez Jej zgody to proszę o informację w tej sprawie.
czwartek, 17 kwietnia 2008
Dwie solenizantki ;)
W tym tygodniu dzień po dniu swoje urodziny obchodziły dwie Bardzo fajne Kobiety (i najlepsze, że obie z tego samego miasta :)
Oczywiście drobiazgi zrobione i wysłane w ostatniej chwili, bo jak ja bym mogła inaczej ;)
Kartka dla Finn
i zielone korale :) - uwielbiam ich groszkowy odcień :D
Kartka dla Makówki (Agnieszki)
I malutki notesik (5x7cm)
Notesik - "panorama" z tyłu ;)
Tak więc ostatnio siedzę i dłubię zaległe prezenty, tak jak wcześniej wspominałam ;)
Ale znając życie nie wyrobie się ze wszystkim terminowo tak jakbym chciała, bo różne sploty wydarzeń skutecznie mi w tym przeszkadzają ;)
Jednak prę do przodu i się nie poddaję! :)
Oczywiście drobiazgi zrobione i wysłane w ostatniej chwili, bo jak ja bym mogła inaczej ;)
Kartka dla Finn
i zielone korale :) - uwielbiam ich groszkowy odcień :D
Kartka dla Makówki (Agnieszki)
I malutki notesik (5x7cm)
Notesik - "panorama" z tyłu ;)
Tak więc ostatnio siedzę i dłubię zaległe prezenty, tak jak wcześniej wspominałam ;)
Ale znając życie nie wyrobie się ze wszystkim terminowo tak jakbym chciała, bo różne sploty wydarzeń skutecznie mi w tym przeszkadzają ;)
Jednak prę do przodu i się nie poddaję! :)
wtorek, 15 kwietnia 2008
Thanks For Donna :)
Dzisiaj dotarło (wysłałam w sobotę do Anglii ;) moje podziękowanie dla Donny za "blog candy" :)
Hehe, czasem ta poczta potrafi mile zaskoczyć (3 dni tylko!) - ale tez nieźle się ceni ;)
Kolejny z serii aniołków nazwany roboczo - Angielskim ;)
Jakieś dziwne tło wyszło...
I malutki (7,5 x9,5cm) adresownik
Tak wygląda w środku...
i na końcu :)
To była dla mnie czysta przyjemność, zrobienie tych drobiazgów dla Donny :)
Oczywiście dorzuciłam oprócz tego parę drobiazgów i coś dla Jej córeczek, ale to już nasza słodka tajemnica ;)
Hehe, czasem ta poczta potrafi mile zaskoczyć (3 dni tylko!) - ale tez nieźle się ceni ;)
Kolejny z serii aniołków nazwany roboczo - Angielskim ;)
Jakieś dziwne tło wyszło...
I malutki (7,5 x9,5cm) adresownik
Tak wygląda w środku...
i na końcu :)
To była dla mnie czysta przyjemność, zrobienie tych drobiazgów dla Donny :)
Oczywiście dorzuciłam oprócz tego parę drobiazgów i coś dla Jej córeczek, ale to już nasza słodka tajemnica ;)
poniedziałek, 14 kwietnia 2008
Szóstki!
I już, po "zawodach " ;)
Wszystkie cztery szóstki "6666" złapała:
Magda (Nicktoś)
dziękuje za print screena i gratuluję! (proszę o adres i cierpliwość ;)
Jednak wzruszył mnie print screen Pasiakowej....sami zobaczcie :)
Dlatego Pasiaczku coś muszę dla Ciebie wykombinować za tego rozweselacza, bo naprawdę jest cudowny i łobuzerski :0] Dziękuję Ci za niego :*
I najmniejszy pocieszaczek poleci do Princi, za to że probówała na różne sposoby i dostałam od Niej taką fajną zieloną szósteczkę na szczęście ;)
Wszystkie cztery szóstki "6666" złapała:
Magda (Nicktoś)
dziękuje za print screena i gratuluję! (proszę o adres i cierpliwość ;)
Jednak wzruszył mnie print screen Pasiakowej....sami zobaczcie :)
Dlatego Pasiaczku coś muszę dla Ciebie wykombinować za tego rozweselacza, bo naprawdę jest cudowny i łobuzerski :0] Dziękuję Ci za niego :*
I najmniejszy pocieszaczek poleci do Princi, za to że probówała na różne sposoby i dostałam od Niej taką fajną zieloną szósteczkę na szczęście ;)
sobota, 12 kwietnia 2008
Maleńka pomoc :)
Nie mogłam przejść obojętnie obok czyjegoś nieszczęścia, stąd mój skromny wkład w aukcje zorganizowane przez A-guś dla koleżanki, która spodziewa się dziecka...a straciła męża :(
Skromne kolczyki z różowych kostek szkła weneckiego, dodadzą blasku każdej kobiecie.
Dlugość ze srebrnymi biglami (zawieszkami) ok. 5cm
Zapraszam na AUKCJE z przepięknymi, ręcznie robionymi rzeczami przez bardzo zdolne Kobiety na rzecz Kobiety potrzebującej oraz jej nienarodzonego jeszcze synka:)
Gdy się miało szczęście,
które się nie trafia:
czyjeś ciało i ziemię całą,
a zostanie tylko fotografia,
to - to jest bardzo mało...
...
Maria Pawlikowska - Jasnorzewska
***********************************
Maria Pawlikowska - Jasnorzewska
***********************************
Aniołek-Optymista z wielkim sercem :)
O wzroście całych 19 centymetrów, czeka na nowego właściciela, któremu przyniesie wiele szczęścia :)
O wzroście całych 19 centymetrów, czeka na nowego właściciela, któremu przyniesie wiele szczęścia :)
Skromne kolczyki z różowych kostek szkła weneckiego, dodadzą blasku każdej kobiecie.
Dlugość ze srebrnymi biglami (zawieszkami) ok. 5cm
Zapraszam na AUKCJE z przepięknymi, ręcznie robionymi rzeczami przez bardzo zdolne Kobiety na rzecz Kobiety potrzebującej oraz jej nienarodzonego jeszcze synka:)
piątek, 11 kwietnia 2008
Dla maleństwa :)
Szybka kartka gratulacyjna, zrobiona ciemną nocą...i chyba dlatego taki motyw przewija się na niej ;)
P.S. Widzę, że licznik przeskakuje wielkimi susami....to świadczy, że sporo osób tutaj zagląda :)
Dziękuję Wam wszystkim za odwiedziny, zakładając tego bloga nie myślałam, że to się tak rozkręci ;)
Jednak chciałam zaznaczyć, że przy łapaniu "szóstek" będę brała pod uwagę tylko te osoby, które w miarę namacalnie przewinęły sie przez mojego bloga, oraz te udzielające się na "forum scrappassion".
Przepraszam ewentualne osoby postronne...ale miałam już kiedyś niemiłą sytuację...dlatego w ten sposób chcę uniknąć nieprzyjemnej powtórki z rozrywki ;)
P.S. Widzę, że licznik przeskakuje wielkimi susami....to świadczy, że sporo osób tutaj zagląda :)
Dziękuję Wam wszystkim za odwiedziny, zakładając tego bloga nie myślałam, że to się tak rozkręci ;)
Jednak chciałam zaznaczyć, że przy łapaniu "szóstek" będę brała pod uwagę tylko te osoby, które w miarę namacalnie przewinęły sie przez mojego bloga, oraz te udzielające się na "forum scrappassion".
Przepraszam ewentualne osoby postronne...ale miałam już kiedyś niemiłą sytuację...dlatego w ten sposób chcę uniknąć nieprzyjemnej powtórki z rozrywki ;)
czwartek, 10 kwietnia 2008
Znowu prezenty ;)
W tym tygodniu przynudzam na maxa, znowu na ruszt wrzucam prezenty, które dostałam pocztą w tym tygodniu.
Najpierw zaskoczyła mnie przesyłka od założycielek bloga "Polki Scrapują", gdzie jakiś czas temu moja kartka wielkanocna wygrała w 7 wyzwaniu...i właśnie dostałam nagrodę oraz podziękowanie za udział w tym wyzwaniu.
Haha, nie spodziewałam się...i zapomniałam już o tym wyzwaniu ;)
Jak otworzyłam kopertę i wyskoczył z niej Marszowy notes to mnie zatkało dokumentnie, bo nigdy nie myślałam, że dane mi będzie być posiadaczką jednego z nich.
Dziękuję Wam za ten prezent :* a zwłaszcza Marszy za tą cudownie uszytą okładkę :)
Notes jest nieduży, ma 15x11 cm i świetnie leży w dłoni :)
Plecki notesowe :)
I jeszcze piękna karteczka do kompletu :)
Drugim zaskoczeniem w kolejności okazała się przesyłka od Donny (Lazy-Trout) :D
Wiem, że ją wysłała w zeszłym tygodniu, ale szczerze mówiąc znając naszą "kochaną" pocztę nie spodziewałam się raczej, że niespodzianka do mnie dotrze...tak więc to była "meka-kika";) niespodzianka, że wszystko doszło, nie było otwierane, było dosyć sporych rozmiarów i znalazło się bez awizo w mojej skrzynce (koperta była tak duża, że na siłę ją wyciągałam z mojej przegródki ;)
Tak więc przedstawiam Wam moją "wygraną" w losowaniu na blogu Donny (30 marca)
Nie jestem za dobra w angielskim przyznaję, ale nic to :
Thank You Donna for Your Lucky Hand :) (Lucky for me, of course ;)
W środku była między innymi ta śliczna i pracochłonna kartka z ciepłymi słowami w środku :)
Beautiful card :)
Naklejki 3D (papermania) - są śliczne :)
Mnóstwo kolorowych papierów, chyba nawet nie udało mi się ich wszystkich rozłożyć ;)
ale pokazuję orientacyjnie ;)
Wstążki i wstążeczki różnej maści :)
I coś słodkiego, mega -długi angielski cukierek :)
Donna -Thank You so much for this "candy"!
You make my day very happy :)
I made little something for You...it's coming! ;)
Najpierw zaskoczyła mnie przesyłka od założycielek bloga "Polki Scrapują", gdzie jakiś czas temu moja kartka wielkanocna wygrała w 7 wyzwaniu...i właśnie dostałam nagrodę oraz podziękowanie za udział w tym wyzwaniu.
Haha, nie spodziewałam się...i zapomniałam już o tym wyzwaniu ;)
Jak otworzyłam kopertę i wyskoczył z niej Marszowy notes to mnie zatkało dokumentnie, bo nigdy nie myślałam, że dane mi będzie być posiadaczką jednego z nich.
Dziękuję Wam za ten prezent :* a zwłaszcza Marszy za tą cudownie uszytą okładkę :)
Notes jest nieduży, ma 15x11 cm i świetnie leży w dłoni :)
Plecki notesowe :)
I jeszcze piękna karteczka do kompletu :)
Drugim zaskoczeniem w kolejności okazała się przesyłka od Donny (Lazy-Trout) :D
Wiem, że ją wysłała w zeszłym tygodniu, ale szczerze mówiąc znając naszą "kochaną" pocztę nie spodziewałam się raczej, że niespodzianka do mnie dotrze...tak więc to była "meka-kika";) niespodzianka, że wszystko doszło, nie było otwierane, było dosyć sporych rozmiarów i znalazło się bez awizo w mojej skrzynce (koperta była tak duża, że na siłę ją wyciągałam z mojej przegródki ;)
Tak więc przedstawiam Wam moją "wygraną" w losowaniu na blogu Donny (30 marca)
Nie jestem za dobra w angielskim przyznaję, ale nic to :
Thank You Donna for Your Lucky Hand :) (Lucky for me, of course ;)
W środku była między innymi ta śliczna i pracochłonna kartka z ciepłymi słowami w środku :)
Beautiful card :)
Naklejki 3D (papermania) - są śliczne :)
Mnóstwo kolorowych papierów, chyba nawet nie udało mi się ich wszystkich rozłożyć ;)
ale pokazuję orientacyjnie ;)
Wstążki i wstążeczki różnej maści :)
I coś słodkiego, mega -długi angielski cukierek :)
Donna -Thank You so much for this "candy"!
You make my day very happy :)
I made little something for You...it's coming! ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)