czwartek, 24 lipca 2008

Brak słońca i czasu...

Hmmm....Pogoda nie nastraja mnie zbyt optymistycznie...ciągle pada i pada, chyba trzeba pomyśleć o jakiś fioletowych gumofilcach ;)
Tak jak i innym czasu brakuje na wszystko co by się chciało...robię kilka rzeczy z weną w stanie umiarkowanie średnim, a nawet ździebko poniżej...

Wrzucam zaległą (sprzed ponad 2 tygodni)
kartkę urodzinową dla Filki...I paskudnie niebieskie spineczki ;)
(paskudnie-czyli soczyście :))

To tyle na razie.
Wracam do mojego "roboczego" stołu....zawalonego po sufit ;)
Trzeba się sprężać, bo wczasy się szykują za 3 dni :)

9 komentarzy:

rudlis pisze...

Piękna karteczka "filkowa" :)
To teraz czekamy na więcej scrapów w kolorze lawendy :)))

rudlis pisze...

O kurcze!!!! Zapomniałam;)
Gratulacje wygranej w wyzwaniu Polski scrapują :*

finnabair pisze...

i ja gratuluję - należało się i to bardzo :)
i cieszę, się że paczka dotarła i ze choć trochę się podoba... :*

gulka pisze...

I ja gratuluję (to trochę moja zasługa bo głosowałam haha :P ), a spineczki możesz mi oddać :P skoro Ci się nie podobają. Karteczka mało Nowalikowa :) ale fajna bardzo.

Anonimowy pisze...

kartka trochę jakby z Cepelii, no ale jak zwykle pozytywnie,
a spinki... ładny błękit.....
mam nadzieję, że Twój wypoczynek będzie upływał pod znakiem właśnie tak błękitnego nieba:)))

Ana pisze...

cudeńka:)

Filka pisze...

jakie paskudne, jakie paskudne...no wiesz :)
ja w nich po domu śmigam jak torpeda :*
dziekujeeeeeeeeeeee

Anonimowy pisze...

Śliczna karteczka!

Godelieve pisze...

How pretty are these!