piątek, 15 lipca 2011

Pudło, pudełko, pudełeczko

Na blogu Lemonade ruszyło kolejne 23# wyzwanie,
tym razem w formie "alterowanych pudełek".

Przerabiamy wszelakie pudełka,
nadajemy im nowy wygląd i przeznaczenie.

Chwilowo nie miałam pustych pudełek na stanie,
więc dorwałam najbardziej dostępne- zapałczane.
Okleiłam pudełeczko fragmentem fioletowego papieru nr 4,
na to fragment różanego paska z papieru nr 8,
jako główny motyw użyłam stempla "camei" z tego zestawu
- wszystko z serii Elegance.
Zapraszam do zabawy z pudełkami i linkowania na blogu.

8 komentarzy:

Joanna Oborska pisze...

I zrobiłaś cacuszko z pudełka po zapałkach :)

Ludkasz pisze...

super:)

Matilde pisze...

Śliczne maleństwo :)

Anonimowy pisze...

maleńkie pudełeczko ale pełne wdzięku :)

BETIK pisze...

I pomyśleć, że pudełko od zapałek może tyle zmieścić...:) Jak zawsze pełne uroku jaki mają twoje prace!

Lili pisze...

śliczne maleństwo, może też się skuszę:)

Mrouh pisze...

Pudełeńko pełne uroku, jak wielki kufer!:-)

Ana pisze...

Nowalinko, śliczne pudełko, ale ja Ci chciałam życzyć wszystkiego co najlepsze, dużo zdrowia, szczęścia i radości, nieustającej weny i niekończących się przydasiów, satysfakcji z pracy, grzecznych dzieci, odpoczynku, uśmiechu i spełnienia marzeń:) Sto lat!:*