Naszło mnie ochoczo na zmianę koloru moich drzwi do mieszkania. Drzwi były już stare, takie sobie...Zbite z mnóstwa listewek. Szczerze mówiąc, nie lubiłam ich. Tak wyglądały jeszcze w tym tygodniu:
A od kilku dni już tak: Taki kolor przez moją fazę na turkusy ;)
I mały fragment centralny drzwi:
Mieszkam na ostatnim piętrze, dachowe okna wspaniale rozświetlają teraz ten kolor :) Nie są idealne, ale mnie się podobają :)
Blejtram 20x20cm, z tuzinem zdjęć mojego Syna :) Zrobiliśmy sobie taką małą sesyjkę w styczniu i miałam z tego zrobić albumik, ale zachciało mi się zrobić coś, gdzie zdjęcia będą obok siebie - jak mozaika, bo to miała być mozaika fryzur tworzonych przez Niego w ciągu kilku sekund do każdego pstryknięcia aparatem.
Przy każdym zdjęciu kolorowy ćwiek, żeby nie było zbyt pustawo i jakiś charakterny napisik ;)
Zapraszam na kolejne #20 wyzwanie na blogu Lemonade. Z okazji tego, że jest Dzień dziecka, wszystkie prace robimy z myślą o dzieciach i dla dzieci ewentualnie dając im materiały by mogły stworzyć swoje własne prace, które można także zgłosić na to wyzwanie :)
Postanowiłam wziąć na tapetę jedno z moich ulubionych zdjęć ukochanej Siostrzenicy, które niedawno jej zrobiłam.
Jako papier bazowy użyłam bardzo delikatnego "At the seaside nr 06". Napis wycięty z TEGO papieru, dodatkowo maźnięty farbą.