poniedziałek, 28 marca 2011

Rodzinny

Mały albumik (10x10cm) z papierów
"At the seaside" z Lemonade.
Ostatnio często prześladują mnie ptaki, więc jeden jest na okładce ;)
Ogólnie jest prosto, ale konkretnie ;)





P.S. Lemonade wprowadza kilka kolejnych nowości, w sam raz na Wielkanoc...
oraz pasujące etykietki do wykrojników Spellbinders (ależ mam na nie chrapkę).

Jak ktoś jeszcze nie wie to do dzisiaj jest szybkie Candy TUTAJ.

14 komentarzy:

Unknown pisze...

jaki ciepły albumik

Unknown pisze...

Prześliczny, z pomysłem.Uwielbiam mini albumy!

cassia.wu pisze...

Piękny album :)))

paulisia pisze...

sliczne malenstwo;)

Madzioza pisze...

Świetny. Lubię takie konkrety!

madebyviva pisze...

Śliczny! Malutki, ale jakim niebywale wielkim skarbem będzie za lat pare :-)...

nirshya.dwbh pisze...

Super, nieduży, a tyle ciepła w nim zawarłaś:)

Oliwiaen pisze...

Albumik jest rewelacyjny po prostu. Czyli, że robisz takie na zamówienie, hm? :-))))

Ludkasz pisze...

Świetny albumik:)

coco.nut pisze...

fantastyczny albumik!!!

Kasia Udalska pisze...

Pisałam już na blogu Lemonade, ale wspomnę jeszcze tutaj - przepiękny albumik, jest taki pełen ciepła, aż sama chciałabym taki posiadać :D

Jowita pisze...

Uroczy albumik, ma w sobie pewna magie

SentiMenti pisze...

uroczo i ciepło ujęta w albumik rodzinka, do takich albumików zawsze chętnie się wraca :)

Joanna Oborska pisze...

Albumik jest śliczny i fotki są bardzo fajne :)