Zrobiłam scrapuszko, tak sobie na próbę. Jakoś mi sie pokręciło, zabrakło pomysłu, nie te kolory no i wstążka zielona ni wpiął - ni wypiął. Trudno.
Może zmęczenie robi swoje i wypala moje pomysły do cna ?!
Kolejne scrapuszka, jeśli sie pojawią, będą dopracowane, ja myślę ;)
Przodek...
tyłeczek ;)
piątek, 30 listopada 2007
niedziela, 25 listopada 2007
Dziecięco
No i świąteczny nastrój gdzieś przepadł a wraz z nim natchnienie do stworzenia kolejnych kartek. Przerzuciłam sie za to na klimat dziecięcy...Zrobiłam ot tak sobie słodkie kartki. "Przyszedł" papier pocztą, otworzyłam, zobaczyłam no i nie mogłam się mu oprzeć. Być może trochę przedobrzyłam na tych kartkach, ale miałam na to wielką ochotę ;) Żeby było słodziutko!
Aha! No i musiałam wypróbować mój nowy (dzięki AnaZ :) kwiecisty dziurkacz, a co!
Poćwiczę trochę i znajdę równowagę w minimaliźmie. Albo i nie ;)
Aha! No i musiałam wypróbować mój nowy (dzięki AnaZ :) kwiecisty dziurkacz, a co!
Poćwiczę trochę i znajdę równowagę w minimaliźmie. Albo i nie ;)
środa, 21 listopada 2007
Dla Wędkarza
sobota, 17 listopada 2007
Kolczyki na poprawę nastroju
wtorek, 13 listopada 2007
Kolejna partia świąteczna
Zrobiłam przerwę na album a teraz z powrotem do kartek. W tym roku chcę zrobić ok 100 sztuk, na razie zrobiłam 40, tak więc ponad połowa jeszcze przede mną. Może jak się bardziej rozkręcę to zmienię trochę styl, żeby nie było zbyt monotonnie ;)
Jak zwykle zaczynam od ulubionej :D
Kartka z ruchomym Mikołajem. Można go odpiąć i powiesić na choinkę :)
Jak zwykle zaczynam od ulubionej :D
Kartka z ruchomym Mikołajem. Można go odpiąć i powiesić na choinkę :)
piątek, 9 listopada 2007
Pierwszy Albumik :)
Długo się zbierałam, żeby sie przełamać i zrobić coś tak pięknego jak Mirabeel (jest moim niedoścignionym wzorem i natchnieniem :) nie wiem czy mi wyszło, ale się starałam i włożyłam w to sporo serca...
Tak więc zrobiłam sobie przerwę w robieniu kartek świątecznych i zachciało mi się zrobić mały (11,5 x 11 cm) i kolorowy album.
Miało być słodko i optymistycznie, bo tak lubię.
Wiem, że popełniłam sporo błędów przy jego tworzeniu, ale od czegoś trzeba zacząć i uczyć się krok po kroku aby następnym razem błędy się nie powtórzyły ;) Poza tym było to bardzo przyjemne błądzenie.
Oczywiście temat albumu był łatwy do przewidzenia:D
Moje Dzieci - Moja Radość i Największe Skarby Na Świecie!
Mam więc albumik, który mogę nosić w torebce, bo zajmuje niedużo miejsca a daje tyle frajdy!
Okładka
Pierwsza strona
Druga strona
Trzecia strona
Czwarta strona
Piąta strona
Szósta strona
Okładka tył - otwarta
Okładka - tył zamknięta
To by było na tyle. Wszelkie krytyczne uwagi mile widziane!
Tak więc zrobiłam sobie przerwę w robieniu kartek świątecznych i zachciało mi się zrobić mały (11,5 x 11 cm) i kolorowy album.
Miało być słodko i optymistycznie, bo tak lubię.
Wiem, że popełniłam sporo błędów przy jego tworzeniu, ale od czegoś trzeba zacząć i uczyć się krok po kroku aby następnym razem błędy się nie powtórzyły ;) Poza tym było to bardzo przyjemne błądzenie.
Oczywiście temat albumu był łatwy do przewidzenia:D
Moje Dzieci - Moja Radość i Największe Skarby Na Świecie!
Mam więc albumik, który mogę nosić w torebce, bo zajmuje niedużo miejsca a daje tyle frajdy!
Okładka
Pierwsza strona
Druga strona
Trzecia strona
Czwarta strona
Piąta strona
Szósta strona
Okładka tył - otwarta
Okładka - tył zamknięta
To by było na tyle. Wszelkie krytyczne uwagi mile widziane!
wtorek, 6 listopada 2007
Bałwankowo - Kolorowo!
niedziela, 4 listopada 2007
Kartki świąteczne
piątek, 2 listopada 2007
Na Wspomnienie....
Podkładki z moimi dwoma "najulubieńszymi" zdjęciami Marilyn Monroe. Piękne fotografie, na których wyszła tak bezbronnie... Uwielbiam na nie patrzeć, dlatego nie stawiam na nich kubków, żeby ich nie zasłaniać ;) Po prostu leżą sobie na stole i cieszą moje oczy, zawsze kiedy na nie spojrzę.
Wiecznie Piękna Marilyn...
Wiecznie Piękna Marilyn...
Subskrybuj:
Posty (Atom)