Nie byłabym sobą gdybym nie zrobiła małych zakupów mając jeszcze trochę czasu do odjazdu autobusu... Wszystko dorwałam w "Galerii Krakowskiej", niedaleko której odbyło się spotkanie scrapowe.
P.S. A róża dzisiejsza, jeszcze świeża...dostałam od męża...chyba za to, że jednak wróciłam z tego pasjonującego zjazdu do niego ;)
6 komentarzy:
ale zakupy :D
no, fajne rzeczy sobie kupiłaś!
Obejrzałam szczegółowo, wszystko fajne!
Bardzo mi się podobają wstązki i guzik (?) z owieczką.
I stemple z literami, ach, jak Ci ich zazdroszczę..!;)
Kochana Ty mów szybko gdzie Ty kupiłaś te wstążki?? w galerii sie nimi nie chwaliłaś...hahahah info na gg poproszę, żeby mi ich nie wykupiono (lol)
super zakupy i to wszystko w galerii? gdzie? podesłałabym brachola aby mnie też zaopatrzył mniam....
pozdr. goga
no własnie podziel sie namiarami bo wkrotce bede w kraku:)
Prześlij komentarz