Nowalinko ja wiem, że to może wydać się dziwne ale normalnie niby nic do siebie nie pasuje a jednak tworzy taką{przepraszam za określenie ;)} zajebistą całość! No ma coś w sobie! :D
Hm, no wiecie naprawdę zrobiłam z resztek...miało być płasko, więc wszystko z papieru. znalazłam niechciane kartki pocięte parę lat temu i okładeczki do bindowania w kawałkach...do tego ścinki papierów i resztki kopert z przesyłek, które do mnie przyszły (uwielbiam koperty, bo czasami papier wewnątrz jest niesamowity;) a no i chciałam wypróbować nową bindownicę...po wypróbowaniu schowałam i stwierdziłam, że piszę sie na kurs obsługi u Mirabeel w lutym :D Nawet mój mąż zauważył, że ta sprężyna coś krzywa... ;)
Jednak dziękuję Wam za tak miłe i ciepłe słowa Dziewczyny! :* Czasem tak bywa, że coś zrobione ot tak sobie bez pomysłu może się spodobać bardziej niż coś długo obmyślanego ;) Buziole!
ja tez mam od wczoraj brak natchnienia ale jakos mi takie cuda nie wychodza.ja siedziałam i godzine w lepiałam oczy w okno. jedyne co zrobiłam to nawinełam tasiemke na palec... a tyle resztek i smietków sie poniewiera po stole....
10 komentarzy:
Your notebook is beautiful!
chcialabym, zeby mi takie rzeczy z braku natchnienia wychodzily, naprawde :D
pozdrawiam, E.
;*
Kocham takie śmieciuchy!!!
Nowalinko ja wiem, że to może wydać się dziwne ale normalnie niby nic do siebie nie pasuje a jednak tworzy taką{przepraszam za określenie ;)} zajebistą całość!
No ma coś w sobie! :D
ehhh śliczny!!!!nie narzekaj na nudę i brak weny!!!Pozdrawiam!
Hm, no wiecie naprawdę zrobiłam z resztek...miało być płasko, więc wszystko z papieru. znalazłam niechciane kartki pocięte parę lat temu i okładeczki do bindowania w kawałkach...do tego ścinki papierów i resztki kopert z przesyłek, które do mnie przyszły (uwielbiam koperty, bo czasami papier wewnątrz jest niesamowity;) a no i chciałam wypróbować nową bindownicę...po wypróbowaniu schowałam i stwierdziłam, że piszę sie na kurs obsługi u Mirabeel w lutym :D
Nawet mój mąż zauważył, że ta sprężyna coś krzywa... ;)
Jednak dziękuję Wam za tak miłe i ciepłe słowa Dziewczyny! :*
Czasem tak bywa, że coś zrobione ot tak sobie bez pomysłu może się spodobać bardziej niż coś długo obmyślanego ;)
Buziole!
ja tez mam od wczoraj brak natchnienia ale jakos mi takie cuda nie wychodza.ja siedziałam i godzine w lepiałam oczy w okno. jedyne co zrobiłam to nawinełam tasiemke na palec...
a tyle resztek i smietków sie poniewiera po stole....
Beautiful!! :)
jest cudowny!!!
Aj, uwielbiam te twoje kolorowe kolaże :D
Okładka jest bombowa :D
Dopiszę się do tych hymnów, ponieważ zrobiłaś cudeńko!
W Twoim własnym, optymistycznym stylu.
Bardzo mi się podoba, a krzywizn sprężynowych nie widzę.
Prześlij komentarz