Znalazłam w moich "zbiorach" filiżanki kupione kilka lat temu...
Siedziały cicho w szafie, zawinięte w papier, aż miały już dość i zaczęły kwiczeć, żeby w końcu coś z nimi zrobić i wypuścić na wolność!
Dokupiłam czarną farbkę do porcelany (dzięki Bartek! :), malowałam skrupulatnie w wolnych chwilach a na końcu wypaliłam w piekarniku.
Rysunki powinny być więc trwałe, ale nie ryzykowałabym mycia w zmywarce.
Niektórym wzory mogą być znajome ;)
Znowu miałam trochę zabawy, zwłaszcza, że malowałam wykałaczką :D
Parka numer 1 :)
Parka numer 2 :D
25 komentarzy:
O matkooo! Padłam z wrażenia!
Są piękne! Cudowne! Och i ach normalnie!
A ta z listkiem... jejkuuuuu....
Siedzę i zbieram szczękę z podłogi ;)
hyhy, wyszło miejscami troszkę koślawo, ale mam już to za sobą...jak będziesz chciała to mogę machnąć i dla Ciebie taką z listkiem Kinguś... :) Tylko sie dobrze zastanów, bo w realu wszystkie niedociągnięcia widać i już nie podretuszuję jak na zdjęciu ;)
O w mordę!! Nowalinko... parka numer 2 WYMIATA!
Ja pierdzielę ależ Ty zdolniacha...
Dobrze że krzyczały bo to przecież zabójstwo w biały dzień żeby takie białe stały !
Ależ cudne rzeczy... no cudne!
o ludzie toż to CUDO nad cudami
kocham filiżanki.........a te są wprost ....mniam mniam :-)
Och, Jasz mam nadzieję, że mi nie przywalisz w mordę...;) No mnie też parka 2 bardziej podchodzi, bo te są większe i bez tych koszmarnych niebieskich pasków ;)
Brydziu, Dziękuję...ja wolę kubki od filiżanek bo się więcej zmieści ;)
ha a kto powiedzał że ja z nich pije ;-))))
jako że duża jestem to lubie dużo i w dużym ;-)
pozdrawiam
Aaaa... super filiżanki!! A ta z motylkiem...nie dosyć że strasznie podoba mi się ta pieczątka i nie mogę się doczekać kiedy ją sobie kupię to jeszcze kubek z nią... to chyba nierealne...
Alina! No padłam normalnie!!!!
Cudowności!
Baaardzo mi się podobają.
Masz piekny i niepowtarzalny komplecik.
Ach, dziękuję Ewo za przemiły komentarz :D a filiżanki już sobie poszły...Zrobiłam je właśnie z myślą, żeby sie ich pozbyć. Zostały mi jeszcze 4 do wyzbycia, ale czasu brakuje na ich obróbkę ;)
No a w szafie odrobinę luźniej się zrobiło...
:O
padłam ! jestem pod warzeniem :) to jest śliczne !!
i ja uwielbiam filiżanki i to nie koniecznie pic z nich :D gdybym miała troszki więcej miejsca w pokoju to... i tak bym go nie miała :D
no kochana ....jesteś niesamowita !!!!!! każdy chciałby mieć u siebie takie piękne i niepowtarzalne rzeczy..... chyle czoła :*
Hihi.. uważaj, bo jeszcze się kiedyś o jakiś kubas uśmiechnę ;)
Powiedz jak znów zrobisz taki z motylkiem ;P To wpadnę w nocy :) Tylko zostaw okno uchylone...
no...śliczne te filiżanki:) a wzorek, powiedz, autorski?Jak tak to może pozwolisz się nieco zainspirować, na użytek własny?;)Naprawdę ładne.Pozdrawiam ciepło.
Nie Makóweczko, wzory nie moje..."zerżnięte" ze stempli i miejscami zmodyfikowane przeze mnie...tak więc myślę, że Ty też możesz sie zainspirować ;)
jestem pod wrazeniem! uwielbiam wszelkie filizanki i kubki ( zbieraczem jestem)! a Twoje sa cudne!!
o kurde padłam !!! i po co ja zagladałam tu przed snem :( nie bede mogła spać !
parka nr.2 wymiata,normalnie z motylkiem chcę!!! cudo !!!!!
Jak rany...! Uwielbiam kubki i filiżanki, zbieram namiętnie, są już chyba wszędzie a mi ciągle mało. Parka numer 2 jest cudna, a ta z motylkiem - wow! przepiękna. Coś czuję, że chyba spróbuję i ja jakiś kubasek ozdobić, o ile pozwolisz się zainspirować.
niesamowicie piekne! podizwiam Twoją cierpliwośc i talent oczywiscie
ach obejrzałam sobie dzisiaj każdą jedną noteczkę u Ciebie :)
i jestem zachwycona
i już się cieszę na naszą wymianę :D
przepiękne!!!!
padam na twarz!!!
aaaaaa...jaka misterna robota, brawo!!!
zdolniacha z Ciebie :o)
o łał!
jak większość, wybieram zestaw numer 2, w tym pierwszym rzeczywiście te niebieskie paski są mało przekonujące.
cudna robota. gratulacje:)
Wonderful !
Niestety ja nie mam u siebie zbyt wielu malowanych szklanek, ale jakby nie było jest to bardzo ładny element dekoracyjny. Dlatego ja tak chętnie kupuję i zamawiam szklanki w https://duka.com/pl/jedzenie-i-serwowanie-potraw/naczynia-do-serwowania-napojow/szklanki i jestem zdania, że takich rzeczy jak szklanek to nigdy za wiele.
Prześlij komentarz