Przyznaję się bez bicia, że nie potrafię i chyba nie lubię robić pudełek...ale czasem trzeba ;)
Na przykład, żeby opanować stadko dzikich biedronek ;)
Nie było rady, trzeba było zmajstrować coś na kształt pudełka i wręczyć do rąk własnych najbardziej Parchatej z Parchatych, skoro nadarzyła się taka możliwość na sobotnim spotkaniu scrapomaniaczek w Krzeszowicach :)
Haha, no, poświęciłam sie i zrobiłam to "pudełko" dla Niej, bo (chyba;) Ją bardzo lubię :)))
No i dla Niej te wszystkie złapane biedronki z pastewnej łąki ;)
Front...
Coś jakoby bok...
Tyłeczek...
Skoczek na drugi boczek ;)
Stadko dzikich biedronek próbujące wymsknąć się chyłkiem z koślawego pudełka -torebki ;)
12 komentarzy:
świetne pudełko-torebka!la95
przepraszam za no la95, przypadkiem mi się wcisnęło;(
Wonderful and very sweet!
hahahah a jakie one dobre były :P
dała aż POłOWE JEDNEJ BIEDRONKI
buzialki ciotka od traktorów hahahahaha
hehe, Filuś-Traktorzystko, no mnie nie dała nawet połóweczki, ni ćwiarteczki ;)
Ale pachniały cudownie i smakowicie :D
ahahahaha
kocham Cię!!!
ahahaha
Nowalinko! Skarabeusza oddałam do przyrządzenia Finn ahahaha bo miał okropniasty odwłok :P ale bidronki to pochłonęłam prawie sama :P (prawie sama booo się podzieliłam :P )
Traktory już zakupione? Boże posikałam się ze śmiechu z tego kawału ahahahaha
dziękuję za przepiękne krzywulcowe pudełko! i za mega bidronkę stojącą z krzywymi nogami!!! Już stoi przy biurku :D
oł jeeee
:*
pomysł i wykonanie piersza klasa !!!!!! ...zazdraszczam spotkania..... cioteczki :*
Wow...no no no... Jaszmurka miała nieźle słodkości ;) Śliczne opakowanie
No aż się gęba śmieje!
hiehie tak tak, to ja skarabeusza ze skórki obdzierałam :) cudny był prezencik, a jaki smakowity:):) a to mizianie po włosach...Alinko, do tej pory mam dreszcze :*:*:* mrrrrrrrrr
kochana babo :*
Piekne pudełko !!!
O jaaaa... Ty wiesz, że jesteś pozytywnie zakręcona? I to tak maksymalnie? :))
Torebka biedronkowa boska jest :D
Prześlij komentarz