I jeszcze na dzień przed zlotem , żeby odreagować ten stres związany z pakowaniem wrzucam dwie karteluchy zrobione na życzenie, z okazji obrony.
(Testowałam nowe stemple z sówkami - prezent od męża, coś jakoby wczesno-urodzinowy ;)
Magisterka
(Testowałam nowe stemple z sówkami - prezent od męża, coś jakoby wczesno-urodzinowy ;)
Magisterka
A teraz zmykam, aby zacząć pakowanie i dokończyć ostatnią kosmetykę scrapa na zlot ;)
Do zobaczenia Dziewczyny już jutro!!! Je je je! :)))
4 komentarze:
cudne!
a kiedy masz urodziny:)?
Wonderful projects - TFS!
Śliczne karteczki. Uwielbiam sposób w jaki używasz stempli... Nic nie sprawia wrażenia przypadkowego :)
i jak po zlocie?:)
jakoś nigdzie nie widzę jakiejś recenzji;)
Prześlij komentarz