piątek, 30 listopada 2007

Scrapuszko?

Zrobiłam scrapuszko, tak sobie na próbę. Jakoś mi sie pokręciło, zabrakło pomysłu, nie te kolory no i wstążka zielona ni wpiął - ni wypiął. Trudno.
Może zmęczenie robi swoje i wypala moje pomysły do cna ?!
Kolejne scrapuszka, jeśli sie pojawią, będą dopracowane, ja myślę ;)
Przodek...

tyłeczek ;)

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

MASZ GŁOWE DO TAKICH ZECZY WIESZ SUPEROWE♥♥♥

Filka pisze...

ładny masz tyłeczek :lol:
świetne scrapuszko,kochana świetne :)