Kartka ze stempelkową dziewczynką. Nie zdążyłam zrobić lepszych zdjęć, bo taka jedna mi ją zwinęła na ostatnim spotkaniu scrapownic ;P Jednak wybaczam, bo zwykle to ja jej zabieram broszki i inne cuda :)
Kartka powstała tak sobie, bez celu, w ramach eksperymentu i umieszczenia gdzieś kolejnych ścinków i śmieci z mojego zawalonego biurka ;P
Hihi, popatruję sobie na Twoją karteczkę co chwilę i czuję, że mnie "natycha":)) PS. Nie napisałaś, że kwiatek jest z metalu! Zmałpuję sobie ten element w jakimś scrapie;)
kurcze ja też mam tone śmieci i trzymam je z nadzieę ,że kiedyś sie przydadzą ...... ale to jeszcze pewnie dłuuugo potrwa niestety ( chyba że na jakies warsztaty śmieciowe się załapię 0 Hi hi
14 komentarzy:
no to świetnie Ci wyszło umieszczanie tych zbędnych ścinków i "śmieci".
świetna kartka!:)
hahahaha to Cie zrozumiałam:D
juz myslalm, ze mialas jakies wtyki u Nulki:D
świetna, niesamowita kartka, jak wszystkie Twoje:)
Hihi, popatruję sobie na Twoją karteczkę co chwilę i czuję, że mnie "natycha":))
PS. Nie napisałaś, że kwiatek jest z metalu! Zmałpuję sobie ten element w jakimś scrapie;)
Cudowne są te Twoje kartki.
jak na śmieciową kartkę to ona jest piękna:)pozdrawiam!
kurcze ja też mam tone śmieci i trzymam je z nadzieę ,że kiedyś sie przydadzą ...... ale to jeszcze pewnie dłuuugo potrwa niestety ( chyba że na jakies warsztaty śmieciowe się załapię 0 Hi hi
a co do karteczki to wiesz... co będę pisać miałł
super kartka :D
Naprawdę ze ścinków ????????
Świetna !!!!
na śmieciową to ona nie wygląda:)super...bardzo oryginalna:))
Rewelacyjny sposób na ścinki - proszę o więcej :))
Bardzo ładna karteczka!
Superowa kartelucha!!!
Taka... bałaganiarska :P
:***
Prześlij komentarz