Dzisiaj jedna z trzech kartek walentynkowych, na której królują stemple z Polpompu.
Nie jest jakaś szczególna, ale już znalazła swojego właściciela, więc nie jest źle ;)
W sumie użyłam zwykłego papieru 160g, ale wszystko pokryte stemplami i tuszem, łącznie z tłem i kapslem ;)
Jak zwykle na płasko
Na stojaka
I widok na kapselka ;)
23 komentarze:
a dziś o Tobie myślałam i chyba ściągnęłam Cię myślami. (:
uwielbiam sposób w jaki używasz stempli! (:
REWELACYJNA!!
absolutnie wszystko mi się w niej podoba, a kapsel ozdobiony po mistrzowsku! :-)
Bardzo mi się podoba karteczka :)Wcale nie dziwię się, że znalazła właściciela, bo jest EXTRA!!!:)
Zdrówka ALINKO!!!
śliczna no i ten kapsel, urzekający dodatek !!!
100% Nowalinkowa:) Świetna! Ja w tym roku ani jednej walentynki jeszcze nie zrobiłam (i pewnie nie zrobię)
Zdrowiej nam:)
piękna jest! i ten kapsel idealny :D
dużo zdrowia życzę!!
śliczna, świetny kapsel ^^
śliczna!
i zdrowia życzę!!!!
Śliczna ta walentynka, a najbardziej urzekł mnie ten kapsel:D
Zdrówka życzę:*
Zrobiłaś to CUDOWNIE!!!!
Pozdrawiam
Piękna i bardzo oryginalna! Wcale się nie dziwię, że już "poszła", też lubię takie autorskie :)
przeslicznie!!!
świetna
dużo zdrówka
Jak zwykle zachwycająco. No i te stempelki... I niezwykle pomysłowo wykorzystany kapselek. Dla mnie super!
niesamowita:)
Nowalinko normalnie wymiękam będę się na nią gapic bez końca!!!
nooo ,bo bardzo piękna.Te stemple sa coraz lepsze ;P
zdrowiej!
Zapraszam do odwiedzenia Diabelskiego Młyna
zdolna babka z Ciebie :)
cudna!!
fantastyczna kartka, świetne kolorki a ten kapsel no, no:)
Ojaaa, ojaaa.. ale mi sie ona szalenie podoba!!! Cudowna kartka, NowAlinko :D
rewelacja, a kapsel - wow :)
podkradnę kiedyś pomysł, ok? ;)
Prześlij komentarz